Jan Dobrogost Krasiński to jeden z najwybitniejszych przedstawicieli Rzeczypospolitej w dobie baroku. Człowiek wykształcony, miłośnik sztuki, mecenas artystów, spadkobierca ogromnej fortuny, właściciel Węgrowa. Do Polski sprowadzał znakomitych europejskich artystów, którzy na jego zlecenie tworzyli wybitne dzieła.
W Warszawie Jan Dobrogost Krasiński wybudował najpiękniejszy pałac stolicy, który szybko, z racji wyglądu, zyskał nazwę Pałacu Rzeczpospolitej. Dziś jest to siedziba Biblioteki Narodowej. Ale Jan Dobrogost Krasiński najbardziej ukochał Węgrów. To tu ufundował kościoły i klasztory, które wzbudzają podziw turystów i historyków sztuki. I tu kazał się pochować, w podziemiach kościoła poreformackiego.
Jak wyglądałby Węgrów bez Bazyliki, Zespołu Poklasztornego, Klasztoru Bartoszków? To byłoby zupełnie inne miasto...
Jan Dobrogost Krasiński (10.VI.1639-21.II.1717) herbu Ślepowron wywodził się z linii na Krasnem. Ojciec Jana Dobrogosta, Jan Kazimierz Krasiński z Krasnego, doszedł do wielkiej fortuny piastując urząd podskarbiego wielkiego koronnego i skupując kolejne majątki ziemskie. Między innymi w 1664 r. odkupił od księcia Bogusława Radziwiłła Węgrów. Jego pierwszą żoną była Urszula z Grzybowskich kasztelanka lubelska, zmarła w 1647 r. Z tego związku urodził się w 1639 r. Jan Dobrogost (Bonawentura) Krasiński.
W roku 1650 Jan Kazimierz Krasiński poślubił Francuzkę Amatę Andreę Andrault hrabiankę de Langeron, damę honorową dworu królowej Marii Ludwiki Gonzagi, córkę zarządcy dóbr w Nevers. Amata zajęła się serdecznie pasierbem i wychowała go jak własnego syna. Biografowie Krasińskich zgodnie utrzymują, że to ona nauczyła Jana Dobrogosta miłości do sztuki i kultury zachodniej. Młody magnat studiował za granicą prawo (w Groningen w Holandii i w Orleanie we Francji) i zwiedzał miejsca warte poznania. Po powrocie do kraju zaczął wspinać się po szczeblach kariery dworskiej, urzędniczej i wojskowej.
Jan Dobrogost Krasiński pełnił szereg wysokich urzędów, był: starostą łomżyńskim (1660 - 68), przasnyskim (1668), nowomiejskim (1668), warszawskim (1668), sztumskim (1680), opinogórskim (1668), referendarzem koronnym (1668), marszałkiem sejmików generalnych mazowieckich (1664, 1673, 1678), posłem na sejm w latach 1668, 1673, 1674, 1676, 1678; uczestnikiem wszystkich elekcji swoich czasów (1669, 1674, 1697) i w końcu wojewodą płockim (1688).
Równoległe rozwijała się jego kariera wojskowa. Od 1668 r. był on pułkownikiem królewskim. W latach 1683 - 96 był on dowódcą chorągwi husarskiej; w latach 1693 - 1702 dowódcą regimentu piechoty, przy czym jego rola w ostatnim okresie sprowadzała się głównie do finansowania wojska z własnej szkatuły.
KAMPANIE WOJENNE
Jako pułkownik królewski i przyjaciel Jana Sobieskiego walczył w latach 1671 – 72 u boku hetmana na Ukrainie przeciw Tatarom w tzw. „wyprawie na czambuły ta”. Jan Dobrogost brał także udział w zwycięskiej wyprawie chocimskiej w 1673 r. Z własną chorągwią husarską uczestniczył w 1683 r. w odsieczy Wiednia. Była to jednostka licząca 70 – 80 towarzyszy. W przeliczeniu na współczesne warunki można ją porównać z pułkiem czołgów, stanowiła zatem duże wsparcie wojsk królewskich.
Krasiński odsunięty od wpływu na wielką politykę (wojewodą został późno, dopiero w 1688 roku) rywalizował z innymi magnatami okazałością i wysokim smakiem swoich fundacji. W dziedzinie mecenatu artystycznego odegrał dużą rolę. Wylansował w środowisku warszawskim świetnego rzeźbiarza gdańskiego Andrzeja (Andreasa) Schlütera. Na liście zatrudnionych przez Krasińskiego twórców odnajdujemy: Michała Anioła Palloniego, Tylmana z Gameren, Jana Reisnera, Andrzeja Mackensena II, Mistrza Kaplicy Kotowskich i Józefa Belottiego i Izydora Affaitę. Jemu zawdzięcza Warszawa wspaniały pałac zbudowany w latach 1682 - 95, zwany później Pałacem Rzeczypospolitej albo Pałacem Krasińskich, któremu dawno pierwszeństwo przed królewskim Wilanowem, a Węgrów budowle sakralne, będące dziełem najwybitniejszych twórców środowiska stołecznego. W pałacu warszawskim utrzymywał dwór niemal monarszy. Podziwiana powszechnie orkiestra, teatr i duża biblioteka oraz galeria obrazów, wśród których wymieniane były dzieła Rembrandta i Rubensa, dopełniały oprawy wizerunku Jana Dobrogosta Krasińskiego jako oświeconego znawcy sztuki i mecenasa artystów.
Jan Dobrogost Krasiński żenił się dwukrotnie, po raz pierwszy w 1667 r. z Teresą Chodkiewiczówną (1645 - 1672) herbu Kościesza, córką kasztelana wileńskiego Jana Kazimierza, wnuczką sławnego hetmana wielkiego litewskiego Karola Chodkiewicza. Miała z nim czterech synów. Zmarła w 1672 r. W osiem lat później Krasiński pojął za żonę Jadwigę Jabłonowską (1653 - 1692) herbu Prus III, córkę Stanisława Jana, hetmana wielkiego koronnego. Z tego związku urodziła się córka Ewa, przedwcześnie zmarła.
Jedyny z żyjących dłużej synów Jana Dobrogosta, Stanisław Bonifacy Krasiński (przed 1672 - 9.I.1717r.) zmarł jednak niedługo przed zgonem ojca w 1717 r., a „prędka śmierć do wyższych zaszczytów drogę mu zamknęła” jak napisał Niesiecki.
Początkowo Jan Dobrogost Krasiński, tak jak jego syn, ubierał się i wyglądał jak typowy Sarmata, jednak po elekcji Augusta II zmienił strój i uczesanie na styl zachodni, preferowany przez dwór królewski (Ruszczycówna). Ewolucja ta uwidoczniła się w kilku jego kolejnych portretach: zniknęły sarmackie wąsy, a podgoloną czuprynę skryła ufryzowana peruka.
W czasie wojny północnej Szwedzi zajęli Warszawę z jego wspaniałym pałacem i Jan Dobrogost, jako stronnik Augusta II, musiał przed nimi uchodzić. Zamieszkał wówczas w zacisznej wiejskiej siedzibie, tradycyjnej rezydencji właścicieli Węgrowa - Krasnym Dworze (Stara Wieś). Ufortyfikowana bastionowo posiadłość zapewniała komfort bezpieczeństwa w latach wojny, a przebudowany przez Bogusława Radziwiłła pałac – godziwe mieszkanie. W tym czasie Krasiński był już człowiekiem schorowanym, który odmienił całkowicie swoje dotychczasowe życie. Z krewkiego zawadiaki przedzierzgnął się w filantropa i mecenasa pobożnych fundacji. W tym czasie powstały w Węgrowie:
kościół farny ( 1703 - 1711 ),
zespół klasztorny oo. reformatów (1693 - 1715)
gmach instytutu księży komunistów mieszczący seminarium i szkołę średnią (1711).
Ponadto ufundował w Krasnym Dworze (Stara Wieś) w 1713 r. drewniany kościół pod wezwaniem św. Michała Archanioła w miejscu wcześniejszej, zniszczonej przez czas świątyni i przekazał go w zarząd księżom komunistom, podobnie jak farę węgrowską.
Krasiński planował także sprowadzenie do Węgrowa sióstr miłosierdzia do szpitala, któremu zapisał 3600 zł. Śmierć przeszkodziła tym zamiarom. W testamencie z 1717 r. polecał „aby obmurowanie klasztora Reformackiego y rozszerzenie Refektarza Farskiego według Abrysu gotowego” zostały wykonane przez spadkobierców.
U schyłku życia Krasiński zwrócił się ku religii, nigdy jednak nie stał się fanatykiem, czego dowodem jego stała życzliwość dla protestantów węgrowskich.
Kilkakrotnie ukrócił represje stosowane przeciw węgrowskim ewangelikom. Między innymi rozkazał zerwać pieczęcie z kościoła protestanckiego, jakie nałożyli na drzwi słudzy biskupa łuckiego pragnącego przeszkodzić ewangelikom w odprawianiu nabożeństw. Po podpaleniu zboru w 1678 r. nakazał przeprowadzić burmistrzowi surowe śledztwo. Krasiński nie zaniedbywał także swoich współwyznawców. Utrzymywał w farze przy kaplicy św. Anny bractwo modlitewne jej imienia, założył także Arcybractwo Trójcy Świętej. W testamencie przeznaczył 40 tys. złotych na utrzymanie Instytutu księży komunistów, z pieniędzy, jakie miały wpłynąć po sprzedaży pałacu warszawskiego, ale to polecenie nie zostało nigdy wykonane, ponieważ kwota ta została skonfiskowana przez rząd po zajęciu przez Prusaków Warszawy w 1795 r.
Jan Dobrogost Krasiński bardzo dbał o chwałę rodu. Według heraldyka Bartosza Paprockiego genealogia Krasińskich sięgała starożytnego Rzymu. Swoich przodków upatrywali w arystokratycznej rodzinie Waleriuszów, a ich bezpośrednim protoplastą miał być Marek Mesala Valerius zwany Corvinusem od kruka, którego wizerunkiem ozdabiał swój herb. Ten kruk zamienił się później w herbowego ślepowrona Krasińskich, co zawsze z dumą podkreślali jako dowód wielkości i starożytności rodu.
Również w Węgrowie Jan Dobrogost swój znak herbowy umieszczał wszędzie, gdzie było to możliwe: na żyrandolach kościelnych, na własnym nagrobku i nawet na szczytach wież kościelnych!
Szczególnym przykładem mentalności sarmackiej, będącej pomieszaniem manifestacyjnej pobożności i megalomanii, jest zwieńczenie sygnaturki bazyliki mniejszej w Węgrowie. Herb Krasińskiego został tak zaaranżowany, by pełnić funkcję krzyża z kurkiem kościelnym będącym zarazem krukiem, częścią jego herbu Ślepowron, dominującego z tej pozycji nad miastem.
Krasiński obecny jest w kościele także poprzez swój portret majestatyczny pędzla Palloniego, zawieszony w nawie północnej. Fundator przedstawiony został w nietypowej nawet dla magnatów pozie siedzącej (zarezerwowanej w Polsce w zasadzie dla monarchów i dostojników kościelnych). Prawą dłonią, gestem kreatora, pokazuje na rozpościerający się za oknem widok Węgrowa z jego fundacjami: farą, klasztorem reformatów i kolegium księży komunistów. Wielkie płótno z 1712 r., przypisywane Palloniemu, zalicza się do najlepszych portretów okresu sarmatyzmu.
Jan Dobrogost Krasiński zmarł 21 II 1717 r. Rodzina wyprawiła mu wystawny pogrzeb, wbrew ostatniej woli wojewody, który nakazał w testamencie skromną ceremonię. Jego ciało zostało pochowane w kutej z miedzi trumnie, w krypcie kościoła o. Reformatów.
Nagrobek Jana Dobrogosta Krasińskiego wykonany w latach 1703 - 1711 (?) to list do potomnych, manifest i podsumowanie życia wojewody zarazem. Historia pomnika sięga czasu, kiedy Krasiński postanowił porzucić życie światowe. Ta oryginalna konstrukcja, zaprojektowana zapewne przez van Gamerena, pełna symboli i ukrytych znaczeń, składa się z umieszczonej nad wejściem do kaplicy grobowej potężnej czarnej płyty stiukowej z kompozycją złotniczą Andrzeja Mackensena II z 1703 r. uzupełnionej alegorycznymi figurami stiukowymi oraz umieszczonym nad portalem popiersiem Krasińskiego.
U progu kaplicy grobowej wmurowano w posadzkę tablicę z brązu odlaną w Gdańsku przez Michaela Wittwercka w 1706 r. z napisem łacińskim: „Rozpoczęto 1666 – Ukończono 1706 / Miejsce to zgodnie z moją wolą przeznaczone na (mój) grób? Módl się za Jana grzesznika”.
Drzwi, prowadzące do kaplicy grobowej pod wezwaniem świętego Bonawentury, są symbolem śmierci, momentu przejścia między światem żywych i umarłych. W nadprożu ustawiono stiukowe popiersie Jana Dobrogosta Krasińskiego w zbroi i bujnej peruce, obramowane z lewej strony przez figurę Chronosa- oznaczającego Czas, zamierzającego się do kosą śmiertelnego ciosu. Po prawej półobnażona kobieta - Fortuna - pokazuje palcem w dół na grób Krasińskiego (w krypcie pod kościołem). W górze na krawędzi owalnej tablicy przysiadła uskrzydlona postać Virtus, cnoty wstrzemięźliwości pomagającej zwalczać chrześcijaninowi pokusy doczesne.
Najciekawsza część nagrobka to kompozycja wykonana przez Mackensena ze złoconej miedzi w 1703 r. Jej oś wyznacza szkielet - Śmierć, strzelająca z łuku do górującego z rzymskiego hełmu herbowego Ślepowrona, symbolizującego osobę Krasińskiego-Corvinusa. Zestaw symbolicznych rekwizytów uzupełniają rzymskie oznaki i sztandary bojowe; buzdygan pułkownika, szabla, sztandary i włócznie, symbole męstwa, chwały i wieczności (maczuga Herkulesa, płonące pochodnie, gałązki wawrzynu i palmy). Apokaliptycznym dodatkiem jest anioł dmący w trąbę wzywającą na Dzień Sądu, choć w innym znaczeniu może on głosić on chwałę rodu Krasińskich.
Pychę tę po części równoważyła obecność innych symboli Vanitas: zgasłe pochodnie, klepsydry, strzaskana kolumna i wreszcie zwycięska Śmierć zbrojna w łuk i depcząca triumfalnie atrybuty bogactwa i sławy ziemskiej. Podobną wymowę mają dwa antyczne cokoły z napisami „DARIVS” i „ALEKSANDER”- imionami dwóch wielkich zdobywców starożytności walczących o władzę nad światem, pogodzonych przez śmierć.
W pomniku Krasińskiego to śmiertelne napięcie pęka w jednej chwili, kiedy spojrzymy w górę, ponad czarno-złocone kłębowisko, gdzie trzy pogodnie usposobione aniołki unoszą potężny medalion nagrobka na wątłej wstążeczce. W perspektywie wieczności trudno o lepsze podsumowanie znikomości ludzkich starań i pasji.
Paradoksalnie, dzięki mecenatowi Jana Dobrogosta Krasińskiego, Węgrów posiada obecnie więcej oryginalnych, nie rekonstruowanych dzieł "warszawskich" niż zmasakrowana II wojną światową stolica. Inną cechą Jana Dobrogosta było wysokie poczucie sprawiedliwości jakie wyniósł ze studiów prawniczych i pełnionej przez długie lata funkcji referendarza koronnego. Z niego wypływała zapewne tolerancja religijna, pomimo podkreślanej wielokrotnie postawy gorliwego katolika.
Jan Dobrogost Krasiński musiał czuć się związany uczuciowo z Węgrowem, traktując miasto w pewnym sensie jako swoje autorskie dzieło, co widoczne jest w majestatycznym portrecie z bazyliki węgrowskiej, zaś najbardziej osobistym darem wojewody płockiego dla miasta była srebrna urna umieszczona zgodnie z jego ostatnią wolą w oszklonej niszy w północnej ścianie prezbiterium bazyliki. Zawiera ona serce Jana Dobrogosta.
Jeszcze jednym, oczywistym dowodem jego przywiązania do Węgrowa jest fakt, że jako jedyny z rodu kazał pochować się w kościele ojców reformatów, a nie w świątyni w Krasnem, tradycyjnym mauzoleum Krasińskich.
BIBLIOGRAFIA
I. Baranowski, Inwentarze Pałacu Krasińskich, dawniej Rzeczpospolitej
.J. Białostocki, Symbole i obrazy w świecie sztuki, Arkady, Warszawa 1982.
A. Boniecki, Herbarz polski, Gebethner & Wolff, Warszawa 1908.
M. Karpowicz, Sekretne treści warszawskich zabytków, WAiF Warszawa 1976.
M. Karpowicz, Sztuka oświeconego sarmatyzmu, WAiF , Warszawa 1986.
M. Karpowicz, Działalność artystyczna Michała Anioła Palloniego w Polsce
Arkady ,Warszawa 1967
Katalog Zabytków Sztuki w Polsce, T. X, woj. warszawskie, z. 26, powiat węgrowski, Red. I. Galicka, H. Sygietyńska, Wydawnictwo PAN, Warszawa 1964
Katalog Zabytków Sztuki w Polsce, T. X, woj. warszawskie, z. 1, Ciechanów i okolice, red I. Galicka, H. Sygietyńska, Wydawnictwo PAN, Warszawa 1977
S. Mossakowski, Pałac Krasińskich w Warszawie, Wiedza Powszechna, Warszawa 1972.
S. Mossakowski, Tylman z Gameren, architekt polskiego baroku, Ossolineum Wrocław-Warszawa 1973.
K. Niesiecki, Herbarz polski, Lipsk 1840.
Jan Dobrogost Krasiński /W:/ Polski Słownik Biograficzny, Red. E. Roztworowski, T.XV, Ossolineum, Wrocław - Warszawa 1970, s. 180 - 182.
C. Ripa, Iconologia, Kraków 1998
J. Ruszczycówna, Portrety Krasińskich w Muzeum Narodowym w Warszawie. "Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie", T. X, 1966, s. 205 - 294.
Węgrów. Dzieje miasta i okolic w latach 1441-1944, Red. A. Kołodziejczyk i T. Swat, Węgrów 1991.
T. Wyszomirski, Z przeszłości Węgrowa, maszynopis z 1961 r.
Autor tekstu: Roman Postek